No i się doczekałam Cylonów . Powiem szczerze. Odcinek o wiele lepszy od pierwszego szczególnie momenty na statku Cylonów.
Zastanawia mnie czy to właśnie Natalie wybudzi Numer 3 (nie wiem czy dobre słówko bo oglądam tylko po angielsku i nie wiem jak przetłumaczyć słówko "box").
Zastanawia mnie, że skoro siódemka Cylonów została zaprogramowana żeby nie myśleć o Final Five to czy rzeczywiście nie nauczyli sie oni omijać program co zresztą widać podczas kłótni.
Czego nie mogę przeboleć to tego, że Roslin nagle zachowuje sie jak wariatka. Owszem ma prawo być wystraszona faktem, ze Kara wróciła cała i zdrowa i to jeszcze w nie swoim Viperze, ale do jasnej anielki, zaufała jej wcześniej, wysłała z powrotem na Capricę po coś w co nawet Kara nie wierzyła, że sie przyda. Była w Grobowcu Ateny i widziała drogę do Ziemi. Dlaczego nie dać jej szansy?
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach